GMO to coraz częściej pojawiające się pojęcie w dyskusjach o nowoczesnym rolnictwie. Jednak wielu rolników i konsumentów nie jest świadoma definicji tego terminu, co powoduje niedomówienia i obawy. Warto zastanowić się, co kryje się za tym skrótem.

GMO (z angielszczyzny – genetically modified organism), czyli organizmy transgeniczne, to żywe elementy przyrody, których materiał genetyczny został przekształcony. Modyfikowanie DNA może odbywać się na wiele sposobów – działać można na pojedynczym genie lub dowolnych zestawach chromosomów. Wśród wprowadzanych zmian wyróżnia się różnego rodzaju inwersje, delecje, addycje. Genetycznie modyfikowane są nie tylko rośliny. Działaniem GMO można też nazwać różnorakie terapie genowe, które ratują życie tysiącom ludzi rocznie.

Rośliny modyfikuje się, by osiągnąć lepsze plony, by zwiększyć ich wytrzymałość na szkodniki i czynniki zewnętrzne. Nie da się więc ukryć, ze jest to proces opłacalny na wielu płaszczyznach. Po pierwsze, uprawy GMO przynoszą większe zyski. Po drugie – oszczędzają miejsce. Ziemia jest coraz bardziej pożądanym surowcem, a żyznych gleb statystycznie brakuje. Hodując rośliny modyfikowane genetycznie, bardziej efektywnie wykorzystujemy zagospodarowany teren. Ponadto poszerzamy możliwy do wykorzystania pod uprawy zakres ziem, gdyż rośliny GMO są mniej wymagające i bardziej odporne na działanie czynników takich jak wilgotność, wysokie i niskie temperatury, intensywne opady. Owoce roślin genetycznie modyfikowanych są bardziej obfite oraz mogą być bogatsze w wartości odżywcze.

Najczęściej wymieniane wady tych upraw wynikają z niewiedzy. Niestety nie da się podeprzeć badaniami domniemanej nieszkodliwości GMO dla człowieka, gdyż okres stosowania tej technologii jest zbyt krótki. Niewątpliwym niebezpieczeństwem uprawy roślin genetycznie modyfikowanych jest ich tendencja do wypierania z terenów roślin słabszych. W wyniku konkurencji różnorodność biologiczna natury może ucierpieć.

Technologia modyfikacji genetycznych jest ulepszana z dnia na dzień. Tego typu uprawy mogą być rozwiązaniem na problem głodu oraz zmieniające się warunki klimatyczne.